Step by step

I.
Wszystko zaczęło się od plastra stu letniego drzewa

potem przyszedł pomysł na coś wyjątkowego

zabrałem się więc do pracy

przeszlifowałem, postawiłem na nogę i,,,

zaolejowałem kilkakrotnie  i przeszlifowałem ponownie
dodałem moje inicjały SWD
umieściłem w pokoju
zaaranżowałem wnętrze i napiłem się kawy


II.

 Jakiś czas temu pozyskałem stare parapety z rozbiórkowej kamienicy miały grubo ponad sto lat
 Postanowiłem zrobić coś wyjątkowego ,musiałem się zmierzyć z upływem czasu
 Nadałem więc formę tzn uwypukliłem strukturę włókien,wyfrezowałem boki przyciąłem pod kątem boki
 Spasowałem poszczególne elementy.....zniwelowałem górki
Połączyłem płaszczyzny od spodu na kątowniki i metalowe taśmy wzmocnieniowe
Zabezpieczyłem przed kołatkami.kornikami.pleśniami itd,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz